nie opiera na ludziach, ale na Bogu, bo nadzieja Jego zawiedziona nie będzie!
Błogosławiony ten, kóry miłując bliźniego, w téj miłości nie szuka siebie, ale Boga, bo taka miłość zbawienie przynosi!
O Panie! daj mi umrzeć światu, abym ożył Tobie! Daj mi umrzeć przed śmiercią, abym żył po śmierci; daj mi umrzeć miłości własnéj, abym mógł ożyć miłości bliźniego!
O Panie! utraciłem na grzechach i próżnościach świata tyle chwil i godzin i dni i lat życia mego, strwoniłem tyle darów Twoich, zmarnowałem tyle łask Twoich, a teraz nagi i ubogi, wrzodami grzechu pokryty, stoję przed Tobą, ale nie rozpaczam: bom całą ufność i nadzieję w Tobie położył i nie będę zawstydzon na wieki!
O Panie! daj mi łaskę, abym wiernością moją wykupił niewierność moją: abym żalem moim, wypłacił długi złości mojéj!
O Panie! utraciłem tyle godzin na próżnościach i marnościach świata! nie rozpaczam; daj mi łaskę nawrócenia się do Ciebie, a bolesne westchnienia zastąpią grzeszne śmiechy moje!
O Panie! utraciłem tyle dni w zgiełku i odmęcie zabaw na tańcach, grze i biesiadach, nie rozpaczam; daj mi łaskę nawrócenia się do Ciebie, a tyle dni przepędzę u stóp
Strona:Książka do nabożeństwa O. Karola Antoniewicza.djvu/49
Wygląd
Ta strona została skorygowana.
37