Strona:Krach na giełdzie.pdf/141

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

do rzędu tych, gdzie bezrobocie było największą klęską. W 1932 r. bezrobotni stanowili w Niemczech 28% ogółu ludzi zdolnych do pracy, w USA — 21%, w Anglii — 19%, w Czechosłowacji — 12%, w Austrii — 14%.
O nędzy panującej wśród proletariatu Budapesztu, gdzie nie istniały zapomogi dla bezrobotnych, sugestywnie pisał dziennikarz amerykański Herbert Knickerbocker: „30 000 budapeszteńczyków mieszka dziś w przytułkach. W zeszłym roku [1931] zjedzono w Budapeszcie 12 000 koni... Jak okiem sięgnąć niskie chaty, z których większość tkwiła w ziemi dolną połową. Dachy torfowe podpierano tu przeważnie starymi pudełkami cynowymi i drewienkami. Każdy »domek« miał mniej więcej 3 metry długości i półtora metra szerokości. Było ich 1500. Każdy był zamieszkany przeciętnie przez cztery osoby... W tej osadzie dla biedaków mieszka 6211 osób... Są to chyba najbiedniejsi ludzie w Europie. Żywią się z żebractwa, zbierania po domach, kradzieży i zbierania łachmanów. Jak psy bez właściciela, żyją z przypadkowej dobroczynności prywatnej... W Berlinie ulice są nimi [żebrakami] przepełnione, w Wiedniu jest ich dużo, w Budapeszcie są oni istną plagą, w Pradze spotyka się ich czasem, Paryż ma dostateczną ilość żebractwa, a w Londynie nad Tamizą czerni się nocą od śpiących postaci.”[1]
I jak na urągowisko stwierdza też ów dziennikarz: „Niewątpliwie i w Wiedniu jest nędza. Poinformowałem się, gdzie jej szukać należy. Do ciężko dotkniętych należy baron Louis Rothschild, szef zbankrutowanej Kreditanstalt, który był pierwszym znanym obywatelem zmuszonym do zwinięcia własnego mieszkania, mianowicie przeprowadził się on ze swego pięknego pałacu przy Prinz Eugen Strasse do równie pięknego pałacu swego brata Alfonsa przy Theresiannum Strasse... zredukował swój personel służbowy do 24 osób (zamiast 48)... Tym samym widzimy, że kryzys dotknął stosunkowo bardziej ludzi bogatych i wyższe sfery społeczeństwa, aniżeli niższe.”[2]

Również na zachodzie Europy kryzys przybrał nie spotykane dotąd rozmiary. Do krajów bardzo nim dotkniętych należały: Włochy, Holandia i Belgia, gdzie produkcja przemysłowa spadła od 31% do 33%. We Włoszech zatrudnienie robotników w wielkim i średnim przemyśle zmniejszyło się o przeszło 20%, a liczba

  1. H. Knickerbocker, Quo vadis Europa?, Warszawa 1933, s. 64, 68—69, 98
  2. Tamże, s. 25—26.