Ta strona została uwierzytelniona.
WODAN.
(w tyle zdala pozostały)
— O, znam to, znam:
to świat zadaje sercu kłam...
KRÓLEWNA MORZA.
(jak w serce głosem ugodzona)
— Co?! co?... nie! nie!! to być nie może!!...
Nie! nie! tyś mój, Słoneczny Boże!
O, puśćcież, hojnie Was obdarzę!
POGŁOS.
(drwiąco):
— Aże... aże... aże...
KRÓLEWNA MORZA.
(rozpaczą już targana):
— O, siostry! siostry!
serce ból przeszywa ostry...
Poczyna chwiać się w sercu wiara...
(z wysiłkiem, gniewnie):
Precz sługi!! bo was Pan pokara!!
FALE CHÓREM.
— Precz sługi!! bo was Pan pokara!!