Strona:Koran (Buczacki) T. 2.djvu/586

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
ROZDZIAŁ CXIII.
wydany w Mekce — zawiera 5 wierszy.
JUTRZENKA.

W imie Boga litościwego i miłosiernego.

1. Mów Mahomecie! Uciekam się pod obronę Pana jutrzenki[1].
2. Strzegąc się złośliwości nie dobrych stworzeń[2].
3. Nocnych przypadków i nieszczęść które spotykają rodzaj ludzki.
4. Oraz czarów babskich, wiązań węzłów[3].
5. Złośliwości zazdrośnych i ich czynów[4].


  1. Wyraz Arabski w tém miejscu użyty, oznacza wszystkie te rzeczy które z ciemności wychodzą na jaw, jako to Jutrzenka, źródła czyli wytryski wód, deszcz, księżyc wychodzący z po za obłoków i t. d. Następstwo dnia po nocy, czyli zjawienie się Jutrzenki, uważa się jako szczególny znak potęgi Boskiej.
  2. Tu rozumieć wypada wszystkie nieszczęścia wynikające z praw natury, jako to: trzęsienie ziemi, potop, morowe powietrze, nieurodzaje, i t. d.
  3. Starożytny zwyczaj czarnoksięztwa czyli czarów, używany przez żydów i arabów. Osoba mieniąca się być czarownicą, zawiązuje na sznurku pewną liczbę węzłów, odmawia tajemne słowa, dmucha na nie i zakopuje potem pod progiem mieszkania téj osoby, do któréj ma złość tajemną: Żyd Lobeid, za pomocą córki swojéj, zawiązawszy jedenaście węzłów na sznurku, wyrzucił go do studni należącéj do Proroka Mahometa. Uwiadomiony o tém Prorok przez Archanioła Gabrjela, posłał Alego, by wydobył sznur, a gdy czytał jedenaście ustępów Koranu, węzły z kolei rozwiązywały się same bez pomocy rąk ludzkich, tym sposobem Prorok uniknął złego, które spadło na głowę czarnoksiężnika Lobeida i jego córki.
  4. Dosłownie od zazdrośnego wzroku, albo od zazdrośnych oczu. U wszystkich narodów wschodnich, nawet u żydów עין הרע złe oczy, uważają się za szkodliwe.