Strona:Koran (Buczacki) T. 1.djvu/205

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
179
O STOSUNKACH POLSKI Z TURCYĄ I TATARAMI.

mahometanizm, wyznanie Buddy i Bramy, nawet krzyż druzgotała dzicz, gdzie go tylko spostrzegła. Wylała się tedy na ludzkość wielka, wspaniała, wszystko niszcząca rzeka — Mongołów[1].

  1. Błąd jest powszechny Mongołów nazywać Tatarami. Tak sami robimy, tak to robi cała Europa, ale Europie wybaczy się więcéj, bo nie miała tak jak my codziennych z Krymem stosunków. Tatarów władztwo skończyło się z Czyngishanem, który Mongołem był, nie Tatarem. Kiedy Temuczyn z wojskiem swojem zjawił się w średniéj Azji, wiodąc za sobą plemie Tatarów, sądzono zawsze o nim, że wyłącznie z Tatarami przyszedł i fałszywe to nazwisko, jakie, nadano téj powodzi narodów, przeszło naprzód do ziem ruskich, a potem przedostało się i daléj na zachód. Historyk perski Raszid-Eddin bardzo uczenie a dostatecznie przekonywa nas o błędzie, i pokazuje dlaczego cała Azja zachodnia Tatarami nazywała Mongołów. W Europie i do dziś dnia panuje to przekonanie, że cała Azja średnia jest Tatarją. Jeszcze dziwniejsze panuje u nas uprzedzenie, że na tronie chińskim siedzi dynastya tatarska. Zatokę między wyspą Sachalinem a Manczurją nazywają u nas powszechnie tatarską, i sądzą w prostocie serca, że Manczur z Tatarem stanowią także jeden naród, jedno plemie. Dzisiaj jednak niema ani jednego narodu na świecie, któryby się sam nazywał tatarskim. Naród plemienia tiurkskiego, chociaż mieszkający w Rossji, a znajomy nam pod nazwą Tatarów, sam się nazywa Nieczaj, Uzbek. Owi Tatarzy, co to niegdyś z północnych Chin panowali nad Mongolją, przed Temuczynem także się zwali ni-uczéj jak mówi Karamzin. Na południe od granic południowéj Syberji koczuje inne plemie tiurkskie, które samo siebie nazywa Kozakami; kroniki zaś znają je pod imieniem hordy kazaczéj, plemie to nie daléj, jak na początku zeszłego wieku nazwano Kirgizami zapewnie dla podobieństwa do tych Kirgizów, których księstwo moskiewskie kiedyś znalazło w południowych stepach gubernii jenissejskiéj, i którzy potem koczując przenieśli się w granice niebieskiego Cesarstwa. Obok morza Aralskiego leży chaństwo chiwińskie, a więcéj ku południowi Persja i Buchara. Na wschód od hordy kazaczéj leży Ziungarja, ajeszcze bliżéj ku wschodowi Mongolja; ziemia zaś najwięcej na wschód położona, na której granicy rozpościera się już ocean wielki, jest Manczurją. Gdzież tedy dzisiaj znajduje się Tatarja górna, średnia i południowa? Pomiędzy Turkonumem, Mongołem i Manczurem takież same podobieństwo, jakie, zachodzi naprzykład pomiędzy dzisiejszym europejskim Turkiem, Grekiem i Wołochem. Karamzin tutaj głównie pobłądził; kiedy Mongołów przezwał Tatarami, a perjod jeden historji swojéj tatarskim. Do dziś dnia tedy nawet w dziełach elementarnych powtarzają się owe rażące błędy. Do dziś dnia mówi się o najściu tatarów i o zwaleniu jarzma tatarskiego przez Iwana Wasilewicza. ltadzi nieradzi zamiast o Mongołach mówić musimy dzisiaj o Tatarach w historji.
    I w ogólności cała terminologja jeograficzna i etnograficzna Azji wschodniéj i średniéj dziwnie w Europie poplątana. Wszystkie nazwiska źle wymawiają i źle piszą, a nawet, fałszywie je przyswajają, jak widzieliśmy, obcym narodom i miejscowościom. Tak, że już o to zahaczyliśmy, dodamy następne fakta: Pekin w starożytnych papierach ruskich zwał się Chambałyk, od wy-