Strona:Kobiety antyku.pdf/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

małżeństwa z najmłodszą córką Kreona, króla Koryntu, Kreuzą. I oto Medea szaleje z zazdrości i nieszczęścia i obmyśla zemstę. Udając, że się pogodziła z losem, że uległa argumentom Kreona i Jazona, że chce ratować dzieci przed grożącym im wygnaniem, posłała swojej rywalce piękną szatę i kosztowności. Były one jednak zanurzone przed tym w specjalnej miksturze, która spowodowała, że kiedy Kreuza włożyła na siebie upominki Medei, stanęła w płomieniach nie do ugaszenia. Zginęła w ogniu, od którego zajęła się komnata i cały pałac spłonął. Nie był to koniec zemsty Medei, jej celem była zemsta wobec Jazona i zdołała ugodzić go jeszcze boleśniej, zgładziła bowiem własnoręcznie obu ich synów. Tak się przedstawia dramat w Koryncie w ujęciu Eurypidesa, w innych przekazach mitu dzieci zostały zabite przez Koryntyjczyków z nienawiści do obcej matki — czarownicy albo, jak chce inna wersja, jako kara po śmierci Kreuzy i spaleniu pałacu królewskiego.
W tradycji przewagę zdobyła wersja Eurypidesa. Oto pierwszy znany nam grecki obraz nieszczęść sprowadzonych przez uleganie kobiety nadmiernej namiętności, obraz dawniejszy może nawet od wizerunku winowajczyni wojny trojańskiej, Heleny. Kobieta, która z miłości do Jazona zdobyła się na zamordowanie własnego brata, aby ułatwić ucieczkę Argonautom, i która z kolei z zazdrości i dla zemsty za wiarołomstwo męża popełnia najstraszniejszą zbrodnię — zabija własne dzieci. Medea jest barbarzynką, jest to motyw wielokrotnie w tradycji podkreślany, jej czyny byłyby nie do pomyślenia u kobiety greckiej. Jest nie tyle czarodziejką, ile czarownicą. Najgorsze jej zbrodnie wynikły z poddania się zgubnej namiętności. Spotkamy się z ujemną oceną podobnych zachowań także innych bohaterek mitów heroicznych.
Dalsze losy Medei miały w mitach różne wersje. Wedle jednej zbiegła z Koryntu do Aten do króla Egeusza, którego zaślubiła, ale i tutaj nie pozostała spokojna. Kiedy syn Egeusza, Tezeusz, pozostawiony jako niemowlę w Troezenie na Peloponezie przybył do Aten, Medea zadenuncjowała go u Egeusza jako rywala o królestwo i miał zostać otruty. Egeusz jednak zauważył w porę miecz i obuwie Tezeusza, które jego syn miał przybrać jako znaki rozpoznawcze, kiedy dorośnie, zorientował się, że to jego dziecko i wygnał Medeę. Wreszcie późne wersje mówią o pogodzeniu się Medei z Jazonem i wspólnym wywędrowaniu do Azji, także o powrocie samej Medei