Strona:Klemens Junosza - Wilki i inne szkice i obrazki.djvu/51

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
PRZECIĘTNE DOBRA.
41
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .

mi się uparcie w ofiarę swoją wpatruje; ale z biegiem lat żmijka zamienia się w węża, rośnie, wydłuża się, grubieje, staje się grzechotnikiem, pytonem, dusicielem... Paszcza jéj rozdziera się coraz szerzéj, i wiecznie otwarta, nie zamyka się nigdy... Nienasycona, wiecznie pusta, jak dziurawy wór, albo beczka bezdenna, ciągle pożąda i wymaga... wciąż łyka i wciąż głodna...
W zaraniu życia, człowiek rzuca w nią od czasu do czasu garstką... późniéj obydwoma garściami, a daléj, daléj, zrzuca z siebie kapotę i sypie szuflą, sypie od świtu do nocy, aż mu grzbiet trzeszczy i pot oczy zalewa, a nienasycony wąż, coraz szerzéj bezdenną paszczę otwiera i jak olbrzymi znak zapytania, zdaje się wołać „Cóż daléj?... Cóż jutro?”
Pinkus myśliciel, który całe życie dumał nad interesami ludzkości i człowieka, odkrył tę wielką prawdę, że niektóre z tych „interesów” są bardzo trudne i że z tego powodu wielu ludzi ma ciężkie życie — ale tak być musi na świecie, ponieważ z ciężkiego życia jednych ludzi, drudzy znowuż ludzie mają lżejsze życie...
Trzeba tylko stuknąć się palcem w czoło i poruszyć wszystkie delikatne sprężyny rozumu, a prawda słów powyższych, stanie się jasną jak słońce... Przytém okaże się również, że lepiéj stukać palcem w czoło, aniżeli czołem w mur, ponieważ pierwsza z tych akcyj pobudza do myślenia — a druga, zwłaszcza wykonana energicznie, może wywołać, broń Boże, jaką słabość i popsuć cały interes. Co Pinkus powie, to zawsze prawda jest, a co on obmyśli, to dobrze obmyśli...

„Przeciętny” kupił sobie pięć podręczników ekonomii, jedynie w tym celu, żeby się dowiedziéć co to jest kredyt i gdzie się takowy ukrywa, gdzie mieszka i gdzie go szukać?... Pinkus rozśmiał się ze wszystkich wywodów uczonych i orzekł, że „kredyt to jest żyd...[1] Może to być Abram kredyt, Jojna kredyt, Szmul kredyt — ale zawsze taki kredyt, który nosi na głowie jar-

  1. Przypis własny Wikiźródeł Błąd w druku;prawdopodobnie tu winien się znaleźć cudzysłów zamykający.