Strona:Klemens Junosza-Chłopski mecenas.pdf/94

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Znasz mnie Bartku krzynę
Że za tańcem ginę,
Nie broń się daremno,
Kapoty uginaj,
Od kąta zaczynaj,
Tańcuj dziadu zemną!

Tańce
Chór.

Gdy się wszystko dobrze stało,
To se państwo z Bogiem jedźta,
A jak przyjdzie jasne lato,
To Psią Wolę znów odwiedźta.

(Zasłona spada).
Koniec.