Strona:Karol May - U Haddedihnów.djvu/42

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
LEW KRWAWEJ ZEMSTY

Nie mam tu zamiaru rozwodzić się nad Dżebel Szammar. Krajem tym rządzi szeik, którego również zowią księciem.

Stolica Hâil wznosi się na wzgórzu, między górami Adża i Selma. Spędziliśmy w niej bardzo miły tydzień. Tuż przed naszym przybyciem szeik wyruszył na wielką hadż[1] do Mekki. Zastępował go Hamed Ibn Telal, krewny bardzo sławnego szeika Telala, któremu kraj bardzo wiele zawdzięcza. Po długich naradach udało się Halefowi zawrzeć pakt, gwarantujący Haddedihnom wielkie korzyści. Okoliczność, żeśmy się pojawili we trójkę, wywołała większe

  1. Pielgrzymka.
38