Strona:Karol May - Szut.djvu/477

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
—   449   —

łam go z tobą, chociaż wiedziałam, jakie go niebezpieczeństwa czekały i jak często będzie musiał wystawić na szwank swoje życie. Pokryjomu bałam się o niego i modliłam się za nim, ale byłam z tego dumna, że mógł ci towarzyszyć i okazać swoje wierne i odważne serce. Przebył szczęśliwie wszystko i wrócił do mnie jako mąż, który przeżył i doświadczył więcej, niżeli wszyscy wojownicy tych okolic. Teraz zasiada w radzie najstarszych, którzy słuchają chętnie jego głosu i postępują według niego prawie zawsze. To napełnia me serce wielką rozkoszą, gdyż posiadam małżonka, z którym nikt się nie może porównać. My ze szczepu Ateibehów byliśmy najbardziej pogardzeni z pogardzonych, kiedy nas poznałeś, a teraz zmieniło się to zupełnie, gdyż imię hadżego Halefa Omara jest znane ze sławy aż po wody Eufratu i Tygrysu. Schodzą się wojownicy oddalonych plemion, aby zobaczyć i poznać mojego małżonka. Czyż promienie jego sławy nie oświecają mnie także? Chciałabym być tak samo dumną z syna, a wiem, że tylko ty możesz go tak szybko doprowadzić do chwały, jak również przez ciebie tylko imię ojca jego jest dziś na wszystkich wargach i językach. Kocham go bardziej od siebie, ale dlatego to właśnie jest mem najwyższem życzeniem, żeby się stał godnym swego ojca. Wiem, że pod twoją opieką będzie mu tak bezpiecznie, jak gdyby siedział w tym namiocie. Może od ciebie otrzymać wzór i przykład na całe dalsze życie, ale tylko w ten sposób, że go przed sobą mieć będzie, że będzie w twojem pobliżu. Dlatego życzę sobie tego samego, co hadżi Halef Omar: spełń naszą prośbę i weź syna naszego z sobą! Będzie potem żył tem wspomnieniem, jak się pije ze źródła, z którego woda płynie nieustannie!
Na to objął ją Halef, pocałował w czoło, w usta i w policzki i zawołał:
— Byłem pewny, że tak przemówisz, ty najrozumniejsza z rozumnych, ty żono walecznego i matko przyszłego bohatera! Słyszałeś, ziadi? Ona pragnie także, żeby Kara Ben hadżi Halef Omar wyruszył z nami. Nie sprzeciwiaj się więc już dłużej!