Strona:Karol May - Król naftowy I.djvu/59

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

szerokim płaszczu gumowym, głowa była okryta; dużą wiedeńską chustką, której końce spadały aż na grzbiet konia, nogi okryte butami do wciągania; nad jednem ramieniem sterczała flinta, a z pod płaszcza wyglądała szabla. Twarz pod chustą była bezbroda i czerwona, więc istotnie, zwłaszcza wobec tego ubioru, niepodobna było powiedzieć, czy to mężczyzna, czy też kobieta siedzi na powolnym, chudym kłusaku. A wiek zagadkowej istoty? Gdyby ta kobieta była mężczyzną, mogłaby mieć trzydzieści pięć lat; gdyby zaś ten mężczyzna był damą, to na pewnoby już rozpoczął czwarty dziesiątek. — Postać zbliżyła się do stołów, osadziła konia na miejscu i powitała wysokim dyszkantem:
— Dzieńdobry, moi panowie! Może widzieliście cztery wozy?
Dotychczas naturalnie mówiono po angielsku; ta herodbaba, czy też ten zniewieściały mężczyzna posługiwał się niemieckim, którym nie władali zagadnięci. Dlatego nie dostał odpowiedzi. Skoro pytanie zostało powtórzone tonem przekreślonego d, podniósł się Sam Hawkens, zbliżył do konia i odpowiedział po niemiecku:
— Czy nie rozmawia pan po angielsku?
— Nie, tylko po niemiecku.
— Czy mogę wiedzieć, kim pan jesteś?
Odpowiedź w przekreślonem f brzmiała:

57