Strona:Karol Mátyás - Przezwiska ludowe.djvu/16

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

bursztyn, a nizki je i nos má taki kłapciasty, jak kacka dziób.
δ) Wábicki, bo wábi gołębie i łapie.
ε) Radziwił, bo má brzuch duzy, tajak jeden pán w Polsce, co sie nazywał Radziwił-Panie Kochanku, co mu niedźwiedzie nosiły w łapach jeś.
ζ) Nierobociák, bo taki próźniak je, nie robi nic.
η) Chabeta kóńská, bo taki je zółty, jak chabeta (mięso) z kónia.
θ) Dzieci słozyły na niego:
Holardziński
sprzedáł uojca za ryński.
34. Honigwachs Matla, l. 12, Izraelitka w Tarnobrzegu
α) Babka, bo má brode spusconą na dół, jak stará babka.
β) Mucha, bo przeskádzá panu (dyrektorowi) w nauuce, tajak mucha cłowiekowi. To pán ją tak nazwáł, a po niem dzieci.
γ) Śwynia, bo jak zjé, to se nie uobetrze pyska, tylko taká obwáloná przychodzi do skoły.
δ) Parsywá morda, bo má strupy parsywe na pysku.
ε) Wuoskowe włosy, bo má zółte włosy, tajak wuosk (wosk).
ζ) Śwachcówna, bo nie powié na drugą Zydówke, co sie nazywá Świarcówna — Świarcówna, tylko: Śwachcówna.
η) Machtmowic, bo nie powié na Zyda faktora Nachmowic, tylko Machtmowic.

(Ciąg dalszy nastąpi).
Dr. Karol Mátyás.