Strona:Karol Irzykowski - Pałuba Sny Maryi Dunin.djvu/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

petentnym do zbadania jej treści, zwracając ich uwagę na zawarte tam niebezpieczne wskazówki i potrzebę ewentualnego zapobieżenia złemu.
I, jak się domyślam, teraz oni sami szyki mi popsuli. Usunęli mnie od wpływu na Maryę i pogrążyli ją w jej dawną atmosferę. Acheronta Movebo odbywał z nią tajne konferencye; chodziło mu podobno o wyszpiegowanie jakiejś rzeczy, o której tylko Marya mogła się zapomocą snów swoich dowiedzieć. Odważny ten mąż zaryzykował i otworzył furtkę do... niebezpieczeństwa.