Strona:Karol Boromeusz Hoffman - O panslawizmie zachodnim.pdf/16

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

bardziéj do uchylania czoła przed wszechmocnością wielkich książąt. Iwan III. Groźny zniósł wprawdzie jarzmo Mongołów, ale utrzymał w narodzie ich dogmata polityczne i wytępił w jego łonie ogniem i mieczem ostatnie szczątki wolności słowiańskich. On to ukończył ten krwawy proces, który się toczył na jego ziemi między pierwotną narodowością słowiańską a przybraną rosyjską, on przejął od Mongołów tytuł cara, od Bizantyńców orła dwu-głownego w herbie i pod temi dwoma godłami ogłosił się panem dziedzicznym nietylko wszech Rosyi ale i całego niemal widomego świata.[1] On to przydał do osoby ruskich monarchów piętno półbóstwa, piętno ziemskich namiestników Stwórcy i wykonawców Jego woli. Przed tém piętnem zniknąć musiało wszelkie wyobrażenie wolności indywidualnéj człowieka, wszelka myśl kontroli czynów caratu, a natomiast zaszczepiać się: cierpliwość, rezygnacya, ślepe posłuszeństwo jego rozkazom, oraz patryotyzm, zasadzony na samych ujemnych skłonnościach natury ludzkiéj, jako to: fanatyzmie religijnym i nienawiści a przynajmniéj wstręcie do wszystkich ludów, inaczéj uorganizowanych aniżeli święta Rosya. Pod takiém to bałwochwalstwem władzy rozwijała się cywilizacya Rosyi do dziś dnia. Oczywista, że duch téj cywilizacyi musiał być duchowi cywilizacyi europejskiéj dyametralnie przeciwny. Rosya przyswajała sobie i przy-

  1. Do tytułów własnych przydał następujący: „et magnarum regionum orientem, meridiem, septentrionem et occidentem versus dominus legitimus, successor et haeres“ Gwagnin: De crudeli M. D. Moschorum tyrannide, II. 239. Dzisiejsi carowie Rosyi opuszczają ten tytuł jako zbyt rażący, ale zatrzymują zawsze miano cesarzów wszech Rusi, acz są Rusie, należące do innych państw.