Czy te ognie miały kształt Iudzki? jak to zapewniano. Czy zasługiwały na nazwę „Dam ognistych”? którą im nadawali szkoci okoliczni. Było to jedynie złudzenie mózgów łatwowiernych i nauka niezawodnie inaczej wytłomaczyłaby to zjawisko.
Bądź co bądź „damy ogniste” miały w okolicy reputacyę dobrze ustaloną, iż przebywają w starym zamku i odbywają, w nim dziwne skoki i sarabandy. Jakób, chociaż był śmiałym i dziarskim chłopcem, nie byłby się jednak odważył przygrywać im do tańca na swojej dudzie.
— Stary Nick wystarcza im zupełnie — mówił — i nie potrzebuje mnie na dopełnienie swej piekielnej orkiestry!
Te dziwaczne zjawiska stanowiły zwykle temat bajań wieczornicowych. Jakób posiadał też cały repertuar legend o damach ognistych i był w swoim żywiole, gdy przyszło do opowiadania w tym względzie!
Podczas ostatniej wieczornicy, która zakończyła uroczystą zabawę w Irvine, i na której piwo „ale”, wódka i wisky płynęły obficie, Jakób Ryan zaczął znów opowieść na swój temat ulubiony ku wielkiej radości, a równocześnie ku wielkiej trwodze całego towarzystwa.
Wieczornica odbywała się w dużej stodole folwarku Melrose, na granicy wybrzeża. Tęgi
Strona:Juljusz Verne-Czarne Indje.djvu/137
Wygląd
Ta strona została przepisana.