Strona:Juliusz Verne - Wśród lodów polarnych (1932).pdf/171

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Wobec tego doktór zmiejszył rację żywności do połowy.
Termometr przeważnie stał niżej punktu zamarzania, z początku padał deszcz, następnie nastały śniegi.
Około 30 lipca słońce znikło zupełnie.
Spieszono się, wiedziano bowiem, jakie groziły przeszkody i niebezpieczeństwa, gdyby musiano powrócić na ląd, nowe zaś lody tu i owdzie już się ukazywały.
Pod tą szerokością geogaficzną niema pór roku przejściowych, po lecie następuje od razu zima.
Dnia 31 lipca, zauważyli podróżni pierwsze gwiazdy i zapanowały gęste mgły.
15 sierpnia, po 30 dniach żeglugi i usilnej walce z bryłami lodu, narażani często na rozbicie, podróżni zostali zatrzymani przez lody, bez możności posuwania się naprzód; morze ze wszech stron było zmknięte i termometr wskzywał 9 stopni zimna.
Zresztą, tak od północy, jak od zachodu łatwo było rozpoznać blizkość wybrzeża po płasko zaokrąglonych, małych kamieniach, tu i owdzia spotykanych.
Altamont zdjął położenie i przekonał się, że znajdowali się pod 77° 15′ szerokości i 85 2′ wschodniej długości.
— A więc dotarliśmy do północnego Lin-