Strona:Juliusz Verne - Gwiazda Południa.pdf/42

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
— 34 —

jest ten węgiel będący w stanie krystalizacyi, czy dobrze się wyrażam? Czemże on jest w rzeczywistości?
— Węgiel, albo węglan, jest to ciało niemetaliczne, bardzo rozpowszechnione w przyrodzie, — prowadził swój wykład Cypryan — odnajdujemy je we wszystkich związkach organicznych bez wyjątku, zarówno w drzewie, jak chlebie i mięsie.
— Jakież to dziwne, — zawołała Alicya. — A więc w tym oto drzewie i w trawce na pastwisku, w drzewie pod którem siedzimy, w ciele mojej Dady, nareszcie ja i pan także, wszystko i wszyscy, zawdzięczamy istnienie węglanowi, tak samo jak dyament. A może świat cały stworzony jest z węglanu?
— Być może. Od dawna stawiano już podobne hipotezy, a nauka odkrywa prawie codziennie nowe szczegóły, potwierdzające to przypuszczenie. Jednem słowem zmniejsza się ciągle ilość pierwiastków prostych, które uważano dotąd za niepodzielne.
Zdobycze zawdzięczane analizie spektralnej rzuciły nowe zupełnie światło na naukę chemii i prawdopodobnie będzie można owe 62 pierwiastki proste, (w których niezłożoność dotychczas tak wierzono), — sprowadzić do jednego np. wodoru, przedstawiającego się nam pod różnemi postaciami wskutek ele-