Strona:Juliusz Verne - Gwiazda Południa.pdf/15

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
— 7 —

wane właśnie kopalnie dyamentów: Du Tois, Pan, New-Rush, i najbogatsza z nich kopalnia Wandergaart-Kopia.
Kopalnie dostarczyły od roku 1870 dyamentów i innych drogich kamieni za sumę około 4 milionów.
Kopalnie są rozmieszczone w niewielkiej od siebie odległości, a z okien fermy pana Watkinsa, która oddalona jest od nich o cztery mile angielskie, łatwo je można rozróżnić za pomocą dobrej lunety.
Nazwa fermy w tym kraju jest niewłaściwą w naszem rozumieniu, gdy fermerzy nie zajmują się uprawą roli. Wszyscy, tak zwani fermerzy południowej Afryki, są to właściwie hodowcy i właściciele licznych stad wołów, kóz i owiec.
Pan Watkins nie spieszył się z odpowiedzią na prośbę grzeczną lecz stanowczą Cypryana.
Nareszcie, po długim namyśle, wyjąwszy fajkę z ust, wypowiedział zdanie, bardzo mało związku mające z poruszoną kwestyą.
— Zdaje się, że będzie zmiana pogody, kochany panie, bo nigdy mi jeszcze podagra tak nie dokuczała, jak dzisiaj od rana.
Rozczarowanie na chwilę odjęło mowę młodemu człowiekowi, lecz wnet stłumił wzruszenie, rozmarszczył ściągnięte mimowoli brwi