Strona:Juliusz Verne-Podróż do Bieguna Północnego cz.1.djvu/012

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
4

gunowe! Albo czyście uważali ten ogromny otwór przez który przechodzi wierzchnia część jego steru?
— A prawda! chórem odpowiedzieli towarzysze Cornhill’a, lecz czegóż to dowodzi?
— To dowodzi moi chłopcy, odrzekł podoficer z pogardliwem zadowoleniem, że nie umiecie ani patrzeć, ani się nad rzeczą dobrze zastanawiać. Otwór tak wielki wyraźnie na to jest zrobiony, aby rudel z łatwością mógł być wyjętym lub osadzonym, według potrzeby: A czyż to nie wiecie, że wśród lodów manewr ten dość często się powtarza?
— Jest racya, odpowiedzieli majtkowie należący do Nautiliusa.
— A przytem, dodał jeden z nich, ładunek tego brygu, w zupełności potwierdza zdanie Cornhill’a. Clifton, który się zapisał na tę podróż, mówił mi, że Forward zabiera żywności i węgla najmniej na pięć lub sześć lat, i to stanowi cały jego ładunek, wraz z dostatecznym zapasem skór z fok odzieży wełnianej.
— A no, to widzicie, mówił Cornhill, niema już najmniejszej wątpliwości! Ależ mój przyjacielu, skoro się znasz tak dobrze z Cliftonem, czemużeś się go nie zapytał dokąd jadą?
— Pytałem, ale nie mógł mi powiedzieć, bo