Strona:Juliusz Verne-Hektor Servadac cz.1.djvu/106

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

w porozumieniu z kapitanem Servadac i porucznikiem Prokopem, prowadzić w dalszym ciągu badania na wschodzie.
W owej epoce — i chociaż przez długi czas nie brano się do tego przedsięwzięcia — nowe morze Saharskie, zostało otworzone, dzięki zabiegom Francyi. Wielkie to dzieło, prosta restytucya, zrobiona owej obszernej kotlinie Tritonu, gdzie rzucone były okręta Argonautów, bardzo korzystnie zmieniło miejscowe warunki klimatyczne i zmonopolizowało na korzyść Francyi cały handel między Sudanem a Europą.
Jaki wpływ wywarło na nowy stan rzeczy owo zmartwychwstanie tego starożytnego morza? To było do zbadania.
Teraz na wysokości zatoki Gabes, pod trzydziestym czwartym stopniem szerokości, szeroki kanał dawał dostęp wodom morza Śródziemnego do przestronnej wnętrznej kotliny, zajętej przez Kebir, Gharsa i t. d. Ciaśnina istniejąca o dwadzieścia sześć kilometrów na północ od Gabes, w tem samem miejscu gdzie niegdyś zatoka Triton łączyła się z morzem, została przecięta i wody powróciły do dawnego swego łożyska, z którego w braku ciągłego zasiłku, wyparowały niegdyś pod promieniami słońca libijskiego.
Więc czy właśnie nie wtem miejscu, gdzie zrobiono owe przecięcie, kula ziemska nagle nie pękła, co następnie spowodowało zniknięcie znacznej części Afryki? Spuściwszy się po za trzydziesty czwarty stopień, być może iż Dobryna od-