Strona:Juliusz Verne-500 milionów Begumy.djvu/174

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

tnika. Z tego powodu nawet kilka stanów dla zapewnienia środków utrzymania własnym mieszkańcom i dla zapobiegnięcia krwawym zajściom, musiało tłumy tych nieszczęśliwych wyrzucać z granic swoich. Założenie Miasta-Francyi w samą porę uratowało ich od zguby. Wyznaczono im jednostajną płacę dolara dziennie i pieniądze miano im dać dopiero po ukończeniu robót, a prócz tego dawano żywność w naturze, którą administracya miejska rozdawała codziennie. Takim sposobem uniknięto nieporządków i haniebnych spekulacyi, które bardzo często towarzyszą wielkim tym poruszeniom ludności.
»Każdego tygodnia, w obecności delegowanych, składano do banku w San-Francisco zarobek pracowników, i każdy z nich odbierając go, musiał zobowiązać się, że nie wróci więcej do miasta. Konieczna to była ostrożność, dająca sposób pozbycia się ludności żółtej, która niewątpliwie bardzo niekorzystnie wpłynęłaby na zmianę typu i charakteru nowego miasta. Zresztą założyciele zachowali dla siebie prawo zezwalania na pobyt lub odmawiania go, co względnie łatwem czyniło zastosowanie tego sposobu.
»Pierwszem wielkiem przedsiębiorstwem było przeprowadzenie gałęzi kolei żelaznej, która połączyła nowe miasto z Pacific-Rail-