Strona:Jerzy Lord Byron - Poemata.djvu/137

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
CXI.

Tu przerwa pieśni, któréj dobroczynna
Gwiazda snać zgasła! Przeświadczenie miéwać,
Że dusza nie jest tém, czém-by powinna,
Ni tém, czém była; z serca wydobywać
Ostrze, by niém serce krajać; ukrywać
Miłość, nienawiść, zapał, gniew i bole —
To co zwykliśmy uczuciem nazywać,
Własne swe myśli podawać w niewolę,
To straszny trud... Nie szkodzi.... trza przebyć to pole...

CXII.

Lecz z tych, w pieśń moję wplecionych wyrazów
Podstęp, być może, nieszkodliwy bije,
Niby koloryt przelotnych obrazów;
Może się dla mnie i dla innych kryje
W tém jaka złuda... Młodość rada pije
Z puharu sławy, lecz jam nie tak młody,
Abym o śmiechy dbał i gniewy czyje,
O sławnych losów korzyści lub szkody,
O pamięć lub o zimne zapomnienia lody.

CXIII.

Świat mnie nie kochał, jam nie kochał świata;
Tchów jego marnych nie byłem pochlebcą;
Bożyszczy jego cześć mnie nie przygniata,
Do ich ołtarzy nogi me nie drepcą
I w uśmiech wargi ściągnięte nie szepcą
W echu ich hołdów... Pośród tłumów stoję,
Lecz tłumy dla mnie drogi nie wydepcą
I nie z ich myśli idą myśli moje:
Piłnję wciąż swój umysł, więc zgiąć się nie boję[1]...

CIV.

Świat mnie nie kochał, jam nie kochał świata,
Lecz się rozejdźmy, jak grzeczni wrogowie;
Wierzę, choć tego-m nie doznał, że strata
Nie wszystkim grozi nadziejom; że w słowie
I czyn być może; że cnota na zdrowie
Bliźniego sideł nie zastawia; wierzę,[2]
Że z oczu ludzi człek się prawdy dowie,
Że smutkiem drugich ktoś się smuci szczerze,
Ze dobroć i szczęśliwość nie ze snów się bierze.

  1. Had I not filed my mind (Czyż nie piłowałem wciąż mego umysłu). Byron powołuje się na ustęp z „Macheth“, Akt III; sc. I. If it be so, For Banquo’s issue have I filed my mind.
  2. Rochefoucauld powiada, że w niedoli człowieka jest zawsze coś takiego, co się nawet jego przyjaciołom niepodobać nie może. B.