Strona:Jerome K. Jerome - Dziennik wycieczki do Oberammergau.djvu/12

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

gdyby istniała możliwość uniknięcia tego? Ale widzisz, administracya tego teatru nie rozumie nawet, co to jest „wolny wstęp,” to barbarzyńcy nieucywilizowani! Napróżno wmawiałbyś im, że należysz do prasy; oni za nic ją mają i nie chcą o niej słyszeć. Nie wiedzą, co to jest „robić kasę”, nie mają „dyrektora,” chcesz zobaczyć ich przedstawienie — płać. Nie zapłacisz — to cię nie wpuszczą; taki przepis brutalny jest u nich prawem!
— Cóż za nieprzyjemne urządzenie! — rzekłem. — I gdzież jest ten nadzwyczajny teatr? Zdaje mi się, że nigdy w nim nie byłem.
— Pewny jestem tego — odparł mój przyjaciel. — Teatr ten znajduje się w Oberammergau. Od stacyi Ober należy się zwrócić zaraz na lewo i przebyć pięćdziesiąt mil od Monachium.
— No, no! to trochę nie po drodze. Nigdybym nie przypuszczał, że taka buda teatralna może nadawać sobie takie tony!
— Ta buda pomieścić może siedem tysięcy ludzi — odparł przyjaciel — i za każdem przedstawieniem jest przepełniona. Pierwsze tegoroczne przedstawienie odbędzie się w przyszły poniedziałek. Pojedziesz? — Zamyśliłem się przez chwilę, spojrzałem w notatnik i przekonałem się, że w sobotę przyjeżdża ciotka Emma i do następnej środy ma u nas zabawić, jeżeli więc wyjadę, to nie spotkam się z nią i znów na lata całe uniknę jej widoku. To mnie zdecydowało. Co prawda, sama podróż więcej mnie nęciła, niż przedstawienie. Najdawniej-