Strona:Jeden trudny rok opowieść o pracy harcerskiej.pdf/149

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wiali jakieś potajemne konszachty, spotykali się, o zgrozo, z owemi panienkami, towarzyszkami wieczoru teatralnego, aż wreszcie Stach stanął w obliczu faktu dokonanego: tworzą zespół teatralny.
Ani sobie cokolwiek pozwolili wytłumaczyć. Będą grali i koniec! i to nie żadne fidrygały, bzdurne komedyjki, tylko rzecz specjalnie pisaną dla przedstawień amatorskich młodzieży pracującej: Bakala „Śmierć Okrzei”. Już i premierę wyznaczyli: na otwarcie wystawy szykowanej mozolnie przez „ósemkę”.
W jaki sposób próby mieściły się w skąpych okruchach czasu zapalonych aktorów, trudno pojąć. Bo przygotowania do wystawy o „położeniu młodocianych w Polsce” były w pełnym toku i ledwie dawały zipać!
Stały się one okazją do zebrań, na które Stach, w związku z wykonywanemi przez chłopaków afiszami, sentencjami i statystykami, przygotował cykl gawęd o sprawach przedstawianych przez te eksponaty. Wywoływało to dyskusje, spory i dalsze referaty wyjaśniające.
Wogóle „ruch umysłowy” rozwinął się w Ósemce. Już oddawna wprowadzili obyczaj, iż na początku zbiórek, co dwa tygodnie, omawiali zdarzenia ostatniego tygodnia z całego świata.