Strona:Jean Webster - Właśnie Inka.pdf/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Urządziła w mym pokoju przyjęcie z powodu urodzin.
— Jakich urodzin? — zwróciła się pani Trent z pytaniem do Miss Wadsworth.
Miss Wadsworth smutno przytaknęła głową.
— Wczoraj były urodziny Zuzi. Dostała paczkę od ciotki. Ponieważ dziś mamy piątek wieczór —
— Oczywiście.
Wdowa zwróciła się ku tragicznej postaci na środku pokoju.
— To jest twój pokój tak samo jak Zuzi i —
Keren rozgadała się na dobre. Cztery panie aż się pochyliły naprzód, aby móc wyłowić jakiś sens z tej powodzi słów.
— One urządziły sobie stół z mego łóżka, dlatego, że ono stało na środku pokoju, i Inka przewróciła postawiony na środku dzbanuszek z czekoladą. Ona mówi, że to przypadek — ale ona to zrobiła naumyślnie — wiem z całą pewnością. A ponieważ ja zrobiłam jej z tego powodu wymówkę, Zuzia powiedziała, że to niegrzecznie zwracać uwagę, gdy gość coś rozleje i — wylała mi szklankę soku porzeczkowego na poduszkę, aby pocieszyć Inkę. W ten sposób powinna — jej zdaniem — postąpić grzeczna gospodyni; tak je