Strona:Janusz Korczak - Kajtuś czarodziej.djvu/51

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
ROZDZIAŁ CZWARTY.
Smok, rusałka, syrena. — Wiedza tajemna. — Kajtuś chce być czarodziejem. — Trzynaście czarów w szkole.

Kajtuś czyta.
Czyta o wojnach.
O podróżach.
Czyta o krajach i ludach. O zwierzętach i gwiazdach. I jak innym ludziom dzieje się na świecie.
No i...
Zdaje się, że wszystko dobrze.
Niby wie coraz więcej. Niby wie coraz lepiej. — Już prawie rozumie. Ale nie tak, jak chce. Nie wszystko dokładnie. — Zawsze jakaś tam tajemnica.

Aż doczekał się.
Pani akurat zastępowała chorego nauczyciela. — Była wesoła. — Chętnie odpowiadała. — Można się było dokładnie rozpytać.
Dawno już czekał Kajtuś na taką godzinę.