Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom V.djvu/188

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

pomścił się swojej klęski w późniejszych bitwach, tak srodze ucisnął Krzyżaków, że to jedyne zwycięztwo swoje jak ostateczną zgubę opłakiwali, gdy nie końcem wojny, ale początkiem stało się sroższych jeszcze bojów, i przyczyną upadku zakonu. Jan marszałek Krzyżacki, mąż roztropny i nader bystrego rozumu, posłyszawszy o tém Krzyżaków zwycięztwie, zasępił twarz niezwykle i rzekł: „Lękam się, aby ten tryumf nie był czczą ułudą, a nie przyniósł więcej szkody zwycięzcom niż zwyciężonym. Bo kto wie (drżę na samo pomyślenie o tém) azali nie odwróci się znowu szczęście, a zabłysnąwszy chwilowo Krzyżakom, nie okaże się nam po tej pomyślności zmienném i przeciwném.“

Bolesław książę Mazowiecki schodzi ze świata, zostawując po sobie czterech synów i dwie córki.

Bolesław książę Mazowiecki, dnia dziesiątego Września, w swoim dworze i wsi Opinogórze, pobożnie i po chrześciańsku zakończył życie, i w kościele kolegiackim Warszawskim pochowany został. Śmierć jego była przepowiedzią mającej nastąpić klęski. Kazimierz król Polski i przedniejsi panowie opłakiwali go żałośnie, był-to bowiem jedyny między panującymi wzór roztropności, pilności, umiarkowania, pobożnego i świątobliwego życia. Zostawił po sobie czterech synów, Konrada, Kazimierza, Bolesława i Janusza, tudzież dwie córki, Annę i Zofią; czterech synów dawniej umarło, dwóch Bolesławów i dwóch Januszów.

Polacy odstępują od zamku Marienburga, a inne zamki Pruskie wzmacniają swemi załogami. Wypowiedzenie wojny Krzyżakom.

Król z małą garstką rycerzy przybył do Bydgoszczy, smutny i wyrzekający na los przeciwny. Chwalił wtedy, ale zapóźno, radę Zbigniewa kardynała, który go upominał, aby bez swoich dworzan nie zrywał się do walki. Zabawiwszy tu dni kilka, udał się potém do Nieszawy, dokąd przybyły poselstwa wszystkich miast Pruskich, z usilnemi prośby, „aby się nie zrażał doznaną przeciwnością, ale czém prędzej nowe zbierał wojska.“ Oświadczali, „że wszyscy majątki swoje chętnie poświęcą na powetowanie tej klęski, a wiary swojej i przychylności nie złamią do śmierci.“ Król oddawszy miastom Pruskim należną pochwałę, odpowiedział, „że klęska doznana bardziej go rozgniewała niż pokonała, i że wkrótce przy pomocy Bożej postara się, aby nieprzyjaciel nie długo się cieszył otrzymaném zwy-