Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom V.djvu/152

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ropatwa, Piotr Szafraniec podkomorzy Krakowski, Jan Tarnowski, Jan Rytwiański starosta Sandomierski, Jędrzej z Sienna, Jan Melsztyński, i inni. Mógł ten zamek z łatwością i w kilku dniach być zdobyty, ale nie dołożono żadnej ku temu usilności, i wódz wyprawy wojewoda Krakowski nie chciał z narażeniem na niebezpieczeństwo tylu znakomitych młodzieńców szturmować do zamku wielce obronnego swojém położeniem. Poczęto więc w czasie oblężenia czynić układy o pokój, i przyszło nareszcie do zgody; Polacy bowiem osądzili, że nawet po zdobyciu zamku nie godziłoby się książęcia Janusza przemocą wyzuwać z jego ojczystej dziedziny. Dano więc według umowy Januszowi książęciu Oświecimskiemu dwadzieścia tysięcy szerokich groszy za ziemię Oświecimską, a on odstąpił jej na zawsze królestwu Polskiemu, aby wróciła do swojej całości, od której była odpadła. Sporządzono na piśmie układ kupna i sprzedaży, i złożono go w Krakowie w skarbcu królewskim.

Koronacya Władysława na króla Czeskiego w Pradze.

W Niedzielę, w dzień ŚŚ. Szymona i Judy Apostołów, Władysław król Węgierski i książę Austryi koronowany był w Pradze na króla Czeskiego przez Dyonizyusza kardynała i arcybiskupa Granu. Po odbytej koronacyi zatwierdził Czechom ich prawa i swobody, a zwłaszcza dozwolił, „aby Sakrament ołtarza przyjmował każdy według woli pod jedną albo pod dwiema postaciami.“ To pozwolenie oburzyło wielu gorliwych katolików. Na potrzeby królewskie przeznaczyli Czesi trzecią część swoich dochodów: za te pieniądze odprawiono uroczystość koronacyi, zaspokojono długi skarbowe, i wykupiono niektóre dobra królewskie z zastawu. Lubo zaś król Władysław dość długi czas przebywał w Pradze, nigdy jednakże, mimo usilne prośby, kościołów heretyckich nie odwiedzał, uznawszy, iż nie godziło mu się uczestniczyć ich nabożeństwu. Gdy więc król pogardzał ich obrządkiem, porzucili go wszyscy zwolennicy dworu, i wielka liczba Czechów zarażonych kacerstwem przeszła na łono prawej wiary katolickiej.

Zdrady knowane w Węgrzech na Jana Huniada przez hrabiego Cylli.

Przez cały ten czas Jan Huniad sprawował rządy w Węgrzech, i wszystkie niemal zamki jako téż dochody królewskie dzierżył w swych ręku. Jego samego rozkazów słuchały wojska tak konne jako i piesze. Co gdy przedniejszym panom w radzie królewskiej, a osobliwie hrabiemu Cylli,