Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom IV.djvu/669

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

jako król Węgierski używamy, potwierdzić. Dan w Szegedynie dnia czwartego Sierpnia, roku Pańskiego MCCCCXLIIII.“

„I my Szymon Rozgon biskup Jagierski, kanclerz wielki królewski, Jan biskup Waradyński, Rafał Hertzekh (Herczeg) z Szekchö (Zekchew) nominat biskup Bosnieński, i Jan Huniad wojewoda Siedmiogrodzki, którzy razem z królem panem naszym na tę wojnę wyruszyć mamy, przyrzekliśmy, przysięgli i ślubowali w ten sposób jak wyżej. I my Piotr biskup Czanadzki, Wawrzyniec Hedrewar palatyn królestwa Węgierskiego, Jerzy Rozgon sędzia nadworny i hrabia Presburski, Szymon z Palócz (Paloucz) wielki koniuszy, Michał Orszag z Guth podskarbi wielki koronny, Emeryk syn wojewody Marczali, dawniej hrabia Sümegski (Simigiensis), Paweł syn bana Niższej Lindawy (Alsolindwa), Szymon Czudar z Olnodu, starszy cześnik królewski, Jan z Losoncz, Paweł Hertzekh z Szekchö, Rupert z Tau, Danch z Macedonii, i Sylwester hrabia z Torny, którzy w kraju zostajemy, na dowód jednomyślności i zezwolenia naszego na wszystko, co wyżej opisano, nasze pieczęcie obok pieczęci rzeczonego Króla i Pana Jego Miłości zawiesić rozkazaliśmy. Dan jak wyżej i t. d.“ Pan Jan wojewoda do przyrzeczenia swego i przysięgi dodał następujące wyrazy: „że jeśliby na dzień pierwszy Września stawić się nie mógł, w cztery lub pięć dni później niezawodnie przybędzie.“

Polacy domową wojną zatrudnieni odradzają królowi Władysławowi wyprawę przeciw Turkom.

Te tak mnogie i wielkie poruszenia w Węgrzech wzruszyły i Polaków umysły, którym zdało się to wielce niebezpiecznym krokiem łamać przymierze zawarte z nieprzyjacielem i króla wiązać przeciwną dawnej przysięgą. Zwołano zatém na dzień Ś. Bartłomieja zjazd walny do Piotrkowa, na który gdy się zgromadzili wszyscy prawie panowie radni królestwa, uchwalono wysłać czém prędzej do Węgier Władysława biskupa Włocławskiego i Jana z Pilcy, którzyby królowi odradzili popieranie dalsze wojny, i namówili go, aby wrócił do Polski. Król dowiedziawszy się o zwołanym zjeździe, posłał Jana Gruszczyńskiego kustosza Krakowskiego, pisarza swego, do Piotrkowa, z oświadczeniem, „że od zamierzonej „wyprawy przeciw Turkom nie odstąpi.“ A gdy już wychodził z Szegedynu, mając pod Orsową przeprawiać się za Dunaj, zalecał, aby Po-