Strona:Jan Sygański - Z życia domowego szlachty sandeckiej.djvu/122

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.


tureckiego muchairu i kamchy; inne zaś z półatłasu, jedwabiu i 4 ze złotogłowu.[1]

Tak wyglądała kollegiata św. Małgorzaty w r. 1608, w swej zewnętrznej i wewnętrznej okazałości. W trzy lata potem (19. czerwca 1611), wśród ogólnego pożaru miasta, nie oszczędził ogień także kollegiaty, a co on wówczas oszczędził, to zniszczyły do reszty niefortunne przeróbki w II. połowie XVIII. wieku, a ostatecznie w latach 1807–1822. Z jej dawnej, okazałej gotyckiej budowy, ani ślad nie pozostał, z wyjątkiem wysokich szkarp około presbiteryum nazewnątrz, i dwóch kaplic o sklepieniach gotyckich, z profilowanem obramieniem okien, po obu stronach głównego wejścia.






  1. Za ułatwienie mi dostępu do aktów kapitulnych, na podstawie których skreśliłem powyższą relacyę o dawnej kollegiacie sandeckiej, składam niniejszem szczerą podziękę Panu Dr. Adamowi Chmielowi, w archiwum miejskiem krakowskiem.