Strona:Jan Lam - Dziwne karyery.djvu/53

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

tego też zaprowadziłem cię do siebie, jak mówię, po części ażeby sobie ulżyć, a po części, ażeby cię ostrzedz.
— Jeżeli ta przestroga odnosić się ma do panny Natalii, to zupełnie nie jest na swojem miejscu. Nie widziałem nigdy domu milej i schludniej utrzymanego, jak u pp. Kluszczyńskich.
— A dom rodziców Alojzy w Stawiczanach, czy nie był wzorem w tym samym kierunku? Musisz wiedzieć, że każdy dom, w którym jest panna na wydaniu, prezentuje się gościom bardzo przyzwoicie. Kobiety czeszą się codzień, a nawet myją się, póki nie wyjdą za mąż. Później zaś dzielą się na dwie kategorye: jedną prawie zupełnie nieumytą, a drugą jeszcze gorszą, bo czasem umytą, ale niezawsze dla męża...
— Przestańże już raz, bo bluźnisz niegodziwie! — przerwał Stanisław. — Musisz być głodny i to ci żółć porusza.
— Na szczęście, jesteśmy już niedaleko hotelu. Ale pst! patrz-no!
— Co takiego?
— Widzisz tę karetę!
— Widzę, ale nie pojmuję, co w niej może być szczególnej uwagi godnego.
— Ucz się heraldyi, to umiejętność bardzo pożyteczna dla młodych ludzi, puszczających się na bystrą wodę polityki. Widzisz na tej karecie herb. To jest Palemon, herb Skirgiełłów. Uważasz, że na koźle obok woźnicy siedział nie lokaj, ale strzelec? To znaczy, że w karecie nie siedzi hrabina, ale sam hrabia. Otóż ztąd ważna konkluzya polityczna: hrabia Albin Skirgiełło przybył do Wilkowa, i posłał strzelca z biletem do kogoś, mieszkającego w tym hotelu. Notuj sobie te wszystkie szczegóły, ażebyś z nich mógł zdać sprawę sekretarzowi. Czekaj, dowiemy się jeszcze może, do kogo miał interes hrabia Albin.
W tej chwili pojawił się napowrót strzelec, a w ślad za nim wyszedł i zbliżył się do otwartych drzwiczek karety młody, przystojny mężczyzna z brodą, którego bodaj czy już gdzie nie widzieliśmy. Nie, nie mylę się, to nasz zna-