Strona:Jan Lam - Dziwne karyery.djvu/146

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

bianki. Wizyta taka niekoniecznym bywa wynikiem znajomości zrobionej u wód, owszem lepiej jej nawet nie robie? jeżeli się nie dozna specyalnej zachęty w tym kierunku, a nawet ogólnikowego zaproszenia zrobionego u „wód“, nie należy brać na seryo. W kąpielach ludzie często nudzą się i zmuszeni są przestawać z pierwszym lepszym, który się nawinie, w nadziei, że będzie miał tyle taktu i nie dopuści się później w mieście impertynencyi kłaniania się paniom na ulicy albo zbrodni przekroczenia za wysokich dla niego progów. Dlatego też część wielkiego świata, mająca mniej dobre wyobrażenia o takcie pospólstwa, wyjeżdża zwykle do kąpiel zagranicznych, bo tam zrobione znajomości urywają się same przez się, wraz z wyjazdem. Nie wiem, jakiego zapatrywania się byli państwo Gozdawiccy, ale to wiem autentycznie, że pierwsza wizyta dra Mitręgi przyjęta była z tą formalną i odmierzoną grzecznością, po której czujesz, ile centymetrów jej dostaje ci się w udziale, druga podobnież, trzecia nakoniec skończyła się na oddaniu karty wizytowej, a zbliżenie się w parku miejskim i w loży teatralnej, wydało rezultaty jeszcze mniej zachęcające.
Pomimo to, wyprawiono ciocię Klotyldę na zwiady do państwa Gozdawickich, i wywiązała się po mistrzowsku z powierzonej jej misyi. Mówiła wiele o swoim siostrzeńcu, o jego wysokich koneksyach familijnych przez tę babkę i tamtę prababkę, o wielkiem stanowisku, jakie sobie zdobywa w świecie politycznym, o nierozerwanej przyjaźni, jaka go łączy z hr. Skirgiełłą. Cały ten atak, jakkolwiek zręczny, wywołał atoli tylko uwagę, zrobioną nie wiem już, przez hrabiego, czy przez hrabinę, że skoro rzeczy tak się mają, to Albin powinienby dać panu Mitrędze jaką dobrą posadę w rozległych swoich dobrach.
Tymczasem nastąpiło opisane w poprzednich rozdziałach zakończenie akcyi politycznej, i wyjazd hr. Skirgiełły za granicę na czas nieograniczony. Z całej akcyi pozostała dr, Emanuelowi tylko problematyczna własność Orędowniczki, szpaków i Marcina; z przyjaźni z hr. Skirgiełłą zaś został