Strona:Jan Eichhorn-Śpiewnik Powstańczy.djvu/72

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
52.  Słonko jasne.


Słonko jasne za te czarne góry
Nam się uchyliło
Ubodzy Powstańce, śląscy szeregowcy
Znów idą na wojnę.

Złączyli się do jednej brygady,
Bo wiódło ich serce,
Aby obsadzili cały Górny Slązek,
I jego granice.

Na granicy Górnego Sląska
Jest przepaść wielka,
Tam niejedna piękna panieneczka śląska,
Utraci kochanka.

Góry lasy i niebo wysokie
Są nam przyjaciele.
Ci nam już nie wrócą, którzy z nami byli,
O dziewczęta miłe.

Jak nam zacznie wojskowa muzyczka
Z Opola pięknie grać,
Wtenczas jeszcze będzie ta dziewczyna Sląska
Płakać i narzekać.

Tę piosenkę składali powstańcy,
Sląscy szeregowcy,
W dziewiętnastym roczku, w tem wielkiem powstaniu
Przy jasnym miesiączku.