Strona:J. W. Draper - Dzieje stosunku wiary do rozumu.djvu/366

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

męztwa, to wówczas uczucia, ożywiające niespokojną ludność Europy nagle się zmieniły. Słuchano wszędzie z zapałem przygód Corteza i Pizarra. Miejsce uniesień religijnych zajął popęd do zamorskich wędrówek.
Postanowiwszy odszukać zasady, leżącej na dnie tych dziwnych zmian społecznych, które teraz zachodziły, znajdziemy ją bez trudności. Dotychczas każdy poświęcał swe usługi jakiemuś panu, feudalnemu lub kościelnemu; teraz zaś postanowił sam zbierać owoce własnej pracy. Indywidualizm zaczął przeważać; wierność z czynu przechodzić w uczucie. Zobaczymy, jak się rzeczy miały w kościele.
Indywidualizm zasadza się na pojęciu, że człowiek powinien być panem samego siebie, że powinien posiadać wolność wyrabiania własnych poglądów, oraz wykonywania swych postanowień. Tym sposobem dochodzi on zawsze do współzawodnictwa z innymi, a życie jego jest rozwojem energii.
Usunięcie wiekowego zastoju z życia europejskiego, nagłe ożywienie tego, co dotąd było bezwładnem ciałem, udzielenie mu indywidualizmu, wszystko to równało się wypowiedzeniu walki ugniatającym świat wpływom. Już przez ciąg czternastego i piętnastego wieku niemiłe utarczki zapowiadały nadejść mające wypadki. Nareszcie na początku szesnastego wieku (1517) przyszło do walki. Indywidualizm uosobił się w upartym mnichu niemieckim, a skutkiem tego, może i z konieczności,