Strona:J. Grabiec - Powstanie Styczniowe 1863—1864.djvu/141

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Deskura i pomagającego mu Mystkowskiego w początku maja odniosło zwycięstwo pod Stokiem.
Już jednak 13 maja pod Czyżewem, Mystkowski i Deskur, połączeni z ostrołęcką partją Dąbkowskiego, ponieśli klęskę, utraciwszy większość oficerów wraz z Mystkowskim. Z rozbitków uformowali nowe partje Frycze i Broniewski, którzy, działając wspólnie z podlaską partją Lutyńskiego, pobili w krwawej bitwie moskali pod Naguszewem. W Przasnyskiem niedaleko Drążdżewa, zorganizował oddział z 240 l., oficer rosyjski Trąpczyński. Odparł on atak moskali w trzydniowej bitwie 27—29 czerwca, poczym wraz z Jasińskim, prowadzącym dawne partje Mystkowskiego, Deskura, Broniewskiego i poległego pod Łączką Fryczego, ruszył w Augustowskie.
Tam w leśnym ostępie „Kozi Rynek“ pod miastem Lipskiem, ćwiczył swój oddział (600 ludzi), przybyły tu pułk. Wawer, który połączywszy się z dawną partją Andruszkiewicza, prowadzoną przez Brandta i partją „Oddział V“ d-ra Hłaski, zadał klęskę moskalom pod Kadyszem. Obok nich w Marjampolskim walczył szczęśliwie z moskalami Paweł Suzin na czele 300 ludzi pod Poszławankami i pod Balwierzyszkami. W czerwcu partje Suzina, Hłaski i Brandta wspólnie walczyły pod Olitą lecz następnie poniosły klęskę, w której padł Suzin pod Serejami. Poza tym w Augustowskiem działały partje Dahlena (70 l.), Wodzyńskiego (koło 60 l.) i zniszczona w końcu czerwca przez zdradę swego dowódcy, Tykocińska partja (400 l.) Szajeckiego. W ostatnich dniach czerwca wreszcie zakończył klęską swoją świetną kampanję i Wawer. Osaczony przez 5,000 piechoty i 1,500 jazdy z 8-u działami, Wawer odniósł piękne zwycięstwo nad jednym z osaczających go oddziałów pod Gruszkami. Na drugi dzień jednak, napadnięty podczas odpoczynku w „Kozim Rynku“, został na głowę pobity i cofnął się ku Łomży, dla połączenia z Jasińskim i Trąpczyńskim. Na parę dni przed tym pod Bereżnikiem zniesiona została partja Hłaski. Nastała chwilowa cisza — partje reorganizowały się.
Nie dawało się zniszczyć szalonym wysiłkom Murawjewa i powstanie litewskie. W Grodzieńskiem zażarcie walczy Duchyński pod Mereczowszczyzną, w tydzień później Włodek i Wańkowicz pod Koroczynem, a Wróblewski bije Moskwę pod Łyskowem.
Bracia Ejtminowicze trzymają się z partją kilkuset ludzi