Strona:Józef Weyssenhoff - Hetmani.djvu/31

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Helę można ubrać całą i... do połowy; stwierdziłem to wo wczorajszym stroju wieczorowym i w dzisiejszem przebraniu angielskiem, przeznaczonem do ruchu i sportu. Jest w niej zawsze coś z gibkości i falowań węża. Może to właśnie kształt kobiety pierwotnej, rajskiej, a kanon grecki to stadjum rozwoju późniejsze, które coś z ponęty ustąpiło na rzecz siły? Tylko to pewna, że panna Ilcla znacznie się różni od kanonu greckiego. Choćby ten nosek trochę gruby, wietrzący ciekawie. I nic ze starożytnego spokoju w drgającej zmiennemi wyrazami twarzy, w ruchach ciała bezkostnych, budzących grzeszną ciekawość. Ładne stopy i ręce...
Mój pamiętnik zaczyna być niedyskretny. Z tego jednak powodu nie traci na wartości ani dla mnie, ani dla tych, którzyby go mogli czytać. Nawet gdyby panna Latzka do rąk go dostała i zrozumiała, mam przeczucie, że nie obraziłaby się. Ona wyraża, wmawia, zachwala całą postacią to, co ja piszę pod jej ładnem dyktandem.



19