Przejdź do zawartości

Strona:Józef Milewski - Zagadnienie narodowej polityki.pdf/251

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

nie ekonomicznej działalności państwa, i one doprowadziły do licznych faktów, liczniejszych jeszcze projektów rozszerzania działalności gospodarki publicznej. Państwa i miasta dostarczyły tu licznych przykładów, ale znaczna część tych przykładów nie wypadła zachęcająco, i stąd poczyna się też, mianowicie we Francyi, coraz bardziej stanowcza opozycya przeciw rozszerzaniu »etatyzmu«, wykazuje ona zgubne skutki gospodarcze, polityczne (niestałość, korupcja), psychologiczne tego rozwoju, na nowo żąda powrotu państwa do jego funkcyi naturalnej, aby było kontrolą, a nie kierownikiem życia społecznego.
Wielka ta sporna kwestya rozgraniczenia swobodnej sfery działania społeczeństwa, jednostek, a działalności państwa, nabiera u nas jeszcze więcej wątpliwości i trudności ze względu na nasze narodowe położenie. Do powyżej omówionych momentów za lub przeciw indywidualizmowi i państwowemu socyalizmowi przybywa u nas jeszcze wzgląd narodowy, i ten nam nie dozwala dla teoryi, dla doktryny, godzić się na drogi i środki szkodliwe dla naszego narodowego interesu, czy chociażby tylko wątpliwe. Wszelkie rozszerzenie kompetencyi państwa jako takiego grozi nam, że powiększymy liczbę placówek i narzędzi zwracających się lub mogących się zwrócić przeciw nam. Wszakże w Prusiech nawet szczepienie ospy zużyto za środek antypolskiej polityki. I łudzić nas nie powinna ni sądu naszego zmieniać chwilowa konjunktura polityczna; z winy zaufania do niej znaczne już nieraz ponieśliśmy straty, grosz naszych fundacyj zużyto przy zmianie stosunków wprost wbrew ideom fundatorów, wbrew naszym interesom. Ad. Wanger pisał niegdyś, że dopiero przez wcielenie zaborów do różnych terytoryów cłowych rozbiór Polski dokonał się (ist perfect geworden); w słowach tych bez woli autora tkwi dla nas przestroga, aby nie pomnażać węzłów utrwalających obecne stosunki, zacieśniających