Przejdź do zawartości

Strona:Józef Milewski - W sprawie utrzymania ziemi w naszem ręku.pdf/53

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

równych działów chcąc grosz gotowy dostać do ręki, rzecz ojcowską zaraz zechcą spieniężyć, a spiesząc się z tem, tylko ze stratą to mogą uczynić. Z tego téż względu oświadcza głośny profesor prawa Bluntschli[1], że „sprzeciwia się to naszemu prawnemu poczuciu, jeżeli każdy spadkobierca może zmusić swe rodzeństwo do wystawienia na sprzedaż ojcowskiego domu, rodzinnego gniazda, do puszczenia ich w obce ręce; uwaga, że dzieci mają możność dziedzictwo w rodzinie utrzymać, dając za nie najwyższą cenę, nie może uspokoić, bo popyt i cena jest zależną w takim razie od osób trzecich i ich siły ekonomicznéj, która łatwo znacznie większą być może, niż cały razem wzięty odziedziczony majątek.

Ze stanowiska teoryi, prawa systemu równych działów także nie można obronić. Do pojęcia własności należy wolność rozporządzania nią inter vivos i mortis causa, system równych działów ogranicza tę wolność, zabiera ojcu możność rozporządzania odziedziczonemi czy zapracowanemi rzeczami, odbiera im charakter własności, neguje własność. Jeżeli przeto któremu systemowi spadkowemu można zrobić zarzut, że do socyalizmu prowadzi, jak to nieraz czyniono, to tylko system równych działów na to zasługuje. On niszczy pojęcie istotnéj własności, on przyznaje prawo do rzeczy ludziom, którzy jéj nie zapracowali, on dopuszcza mięszania się władzy publicznéj w prywatno-familijne stosunki, władza publiczna tu podział przepisuje, władza publiczna tu wkracza w sferę życia rodzinnego i ogranicza wolę i łamie wpływ ojca. A czyż do tego właśnie nie dąży socyalizm? Wszakże i on chce by władza publiczna ziemię i środki produkcyi rozdzielała, wszakże i on chce dopuścić tylko używania za życia, wszakże i on chce ograniczyć władzę ojcowską, rozbić powagę i węzły rodzinne i on chce podstawy bytu jednostek i społeczeństwa na drodze prawa, przez organa władzy publicznéj normować[2]. Jak system równych działów dla formalnéj równości w rodzinie wolność poświęca zupełnie, tak samo dąży do tego socyalizm, a tylko zasadę równości bez wolności na szerszem chce przeprowadzić polu. System równych działów przyucza nas do przymusowego podziału tak, że nam dziś już się zdaje, że równe działy dobrowolnie przekazujemy. Biada spółeczeństwu co do takiego

  1. Blumtschli: Motive zum priv. rechtl. Gesetzbuch für den Kanton Zürich. Bd. IV. Erbrecht § 865.
  2. Schaeffle: Quintessenz des Socialismus. I.