Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Staropolska miłość.djvu/206

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

chwalić nie umieli, słów nam brakło, a srom poczciwy usta zamykał; i trwaliśmy kochając do końca, choć żaden z nas z rozpaczy w łeb sobie nie strzelił, aby o nim gadano. Inneto były czasy, inni ludzie a obojga już nikt wam nie opisze, bo życie się nie wraca, jakie było — nigdy.

Żytomierz, d. 31. sierpnia 1857 r.
KONIEC.