Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Roboty i prace.djvu/5

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.



W salonie pani baronowéj, — którą tylko tym tytułem, przyznanym jéj zagranicą przez grzecznych Germanii synów, nazwiemy, gdyż nomina sunt odiosa, — zbiérał się zawsze, jak wiadomo, kwiat i śmietanka najwykwintniejszego towarzystwa.
Z tych, którzy pozyskali w nim prawo obywatelstwa, każdy prawie mógł się jakimś pochwalić tytułem. Jeśli mu brakło świetnego imienia i spadkowego, kopertowego hrabstwa, szczycił się przynajmniéj jakimś dostojeństwem, niegdyś piastowanym lub posiadanym jeszcze: naostatek choćby pozyskaną sławą jakąś i stosunkami, dozwalającemi książąt nazywać zdrobniałym ich imieniem. Książęta tutejsi, jak większa ich część u nas, niestety, należeli do kategoryi tych, którzy zdawna swoich udziałów zostali pozbawieni; — hrabiowie byli to comites in partibus świętego państwa rzymskiego; baronowie wywodzili się od mitycznych nadreńskich baronij, których ruiny blusz-