Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Podróż króla Stanisława Augusta do Kaniowa.djvu/156

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

przez poddanego księcia Potemkina zrobione, tenże książe rzekł do cesarzowéj, że niéma w świecie lepszego malarza nad nią samą. A daléj spytany od zadziwionéj coby to znaczyło, rozwiązał sam te zagadkę prosząc N. Pani, aby raczyła spójrzeć na siostrzenicę jego, dla upewnienia się o tém. Różne z okoliczności materje, gdy w ciągu obiadu przychodziły, obróciwszy się do mnie cesarzowa łaskawie wspomnieć raczyła, że przed dwóma laty widziała mnie w Petersburgu, a książe Potemkin przypomniawszy, że mam dobra w Białéj-Rusi kordonem 1772 roku do Rossji należącéj, użył téj okoliczności do zachwalenia Krasławia, mówiąc, że nigdzie porządniejszego i ładniejszego miasteczka nie widział, a najbardziéj tak pięknéj pozycji, w jakiéj położona jest sama rezydencja krasławska. Najwięcéj zaś cesarzowa pytaniem o dziełach biskupa Naruszewicza bawiła się, dopytując o źródłach, z których dzieło o Tauryce czerpał, zadziwiając się nakoniec nad możnością zgromadzenia w sześciu leciech tylu akt dyplomatycznych, które staraniem biskupa w dwóchset kilkudziesięciu tomach zebrane zostały. Kie-