Przejdź do zawartości

Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Pan Walery.djvu/92

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
( 86 )

gdzie przybył zaraz z odwiedzinami Wojewoda Podlaski H. P. K. od tygodnia już tam bawiący, z Księciem Starostą Spiskim. Po południu udała się do Zamku z córką i Księciem, aby nowe względem przygotowań wydać roskazy. Powtórnie baczna Pani Krakowska nazajutrz równo ze świtem zanieść się kazała w lektyce do Zamku, gdzie do dziewiątej rannej bawiła, i mnóstwo ludu chcącego się przygotowanym wspaniałościom przypatrzyć, puszczać kazała. Godziną przed przybyciem Pana młodego dano znać, iż na południe stanie we Lwowie, a zebrani wojskowi i urzędnicy na milę blisko spotkać go wyjechali, i w poczcie 500 koni