Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Pamiętniki nieznajomego.djvu/75

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Nauka dostarcza materjału poecie, ona mu szerokie roztwiera pola, jasne ukazuje przestrzenie. Nie ma nauki suchej... wszak Pytagoras w nauce liczb znalazł poetyczną swą sfer harmonję, muzykę stworzenia; wszak Plato buduje świat na wzór poprzedników swoich z liczb i trójkątów; a przecież nie znam poety, coby mu zrównał. Homer jest poetą ludu, i ten przecie znał swą Helladę, znał jej dzieje, był na swój wiek uczonym. Nie! poezja nie wyłącza nauki, owszem, obejść się bez niej nie może. Ale kto ją ma w sercu, temu przesiąknie wszystko poezją, jak soki ziemi, przechodząc łodygę róży, w jej się zapach mienią, jak w pszczółce pokarm miodem się staje i woskiem.
Opiszę ci matuniu, moje zatrudnienia, abyś się przekonała że nie próżnuję przecie, choć w moim dzienniku same tylko widać rozmowy i przechadzki. Pozwoliłaś mi chodzić na filozofję i literaturę, ulubiony mój przedmiot; byłbym cię usłuchał, nawet gdybyś mi inny cel wyznaczyła. Ja cię tak kocham; a ty powiadasz, że Bóg kobiecie, matce, daje instynktową wiedzę tego, co jej dziecku potrzebne i dobre na przyszłość. Uczę się więc czego pragnąłem i uczę z zapałem. Większość naszych nauczycieli ze wszech miar na wdzięczną zasłuży pamięć. Są to ludzie zamiłowani w swym przedmiocie, a to zamiłowanie jest największą rękojmią dla uczniów. Wyżej pisałem podobno, że patrzą ze stanowiska materjalistów, ale czyż temu winni?
Uczyli się, młodymi byli, gdy nauka na tem stanowisku prawie wszędzie stała; nie dziw więc, że się i oni na niem znaleźli. Nie są to jenjusze, coby w jakikolwiek sposób reformować mieli; ale ludzie z talentem i sumienni. Jeden tylko, nazwiska ci nie powiem, cudzo-