Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Litwa za Witolda.djvu/328

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
318


1420.

Spodziewany wyrok cesarski w sprawie Zakonu z Polską i Litwą, w roku tym ogłoszony został, i okazał się całkiem stronniczym dla Krzyżaków. Posłowie polscy i litewscy, pruscy, legaci papiezcy, arcybiskup Medjolanu, oczekiwali na cesarza we Wrocławiu. Wyrok ogłoszony wprędce, co do Litwy zawierał potwierdzenie traktatu Toruńskiego, z zachowaniem dla Zakonu kraju, między Niemnem dolnym a granicą dawną Żmudzi, od morza do ujścia w Niemen rzeczułki Rodawy. Litwie zostawała Żmudź za lewym brzegiem Rodawy, a za lewym Niemna linją prostą od ujścia do Sudawij i miejsca Gewken; ale do życia tylko Witolda i króla Polskiego. W krajach tych, nowych zamków wznosić wzbroniono.
Nie lepszém było rozstrzygnienie sporu z Polską; o czém gdy wieść przyszła do króla, bawiącego w Litwie, mocno się tém zmartwił, że ledwie Witold frasunek potrafił uwagami swemi rozpędzić. Za jego poradą, wysłani zaraz z protestacją i żałobą posłowie do cesarza, Zbigniew Oleśnicki znany z popędliwości i gwałtowności charakteru, i sekretarz Witolda niejaki Cebulka Polak herbu Cielepele (czyli Pień). Posłańcy ci tak ostro stawili się cesarzowi, że gdyby nie przytomni biskupi, cesarz byłby ich kazał oknem powyrzucać lub w Odrze potopić, jak powiadał. Zagrozili mu wojną, zagrozili przymierzem z pogany, do którego zmuszeni być mogli, u nich szukając pomocy dla odzyskania swéj własności.
Wapowski mowy Oleśnickiego przed cesarzem i Mikołaja Cebulki przywodzi; ostatni nie powtarzając wyrzutów, jakie uczynił Zbigniew, dodał tylko od Witolda: — Gdy cię cesarzu los wyniósł na takie wysokie w świecie dostojeń-