Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Druskieniki.djvu/13

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
PRZEMOWA.

Przybywszy do Druskienik w celu poratowania zdrowia i wypoczynku, nie myślałem wcale, jak nie jeden się domyślał, o zbieraniu wzorków i korzystaniu z pobytu u wód. Nie miałem zamiaru wcale opisywać cokolwiekbądź, a tém mniéj Druskieniki, że do nich nie tyle ciekawość, jak istotna raczéj wiodła mnie potrzeba. Dopiéro na miejscu powziąłem myśl napisania kilku słów o Druskienikach, a myśl tę winie-