Strona:Józef Ignacy Kraszewski - Choroby wieku tom I.djvu/11

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.


Obrazek ten, nad inne musiał mniej mieć szczęścia u ludzi — u nas życie i prądy jego zawsze są w ostatecznościach, tu celem było przypomnieć, że należy we wszystkiem zachować — miarę, to właśnie na czem u nas zbywa najbardziej. W roku 1856 to nawoływanie do poskromienia się w wyłącznej pogoni za materjalnemi celami gorzej istotnie brzmiało niż dzisiaj, gdy już więcej jest umysłów zaczynających zło, nieuchronne następstwo tego, przewidywać. Spojrzyjmy na Poznańskie, do czego je teraz ten propagowany tak gorąco, a położeniem wywołany — materjalizm doprowadził. — W roku 1856. poczytywano autorowi niemal za grzech tę protestację, w roku 1874. również się ona wyda dziwną, któż wie rok 1890 może ją usprawiedliwi. Nie miał na myśli autor pisząc ani wyrzeczenia się postępu, ani starania o dobrobyt, prosił tylko i błagał — Ducha nie gaście — tam gdzie go zgaszono, społeczność już chodzi w ciemnościach, które z każdym dniem rosną, w chłodzie, który się z dniem każdym powiększa... Lecz są nieuchronne próby, przez które ludzkość, kraje i indywidua przechodzić muszą. Fiat voluntas tua.

1874.
J. I. Kraszewski.