Strona:Józef Ignacy Grabowski - Uwagi nad powodami upadku majątków obywateli w Wielkiem Księstwie Poznańskiem.pdf/31

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Polak, nie z patryotycznego względu piszę i kwestyą tę rozbieram, podaję uwagi i przyczyny upadku majątków obywateli, nie wychodząc z kwestyi pierwotnéj. Żadnych postrzeżeń politycznych nie robię, li na materyalnem polu się ograniczam. Upraszam zatem, aby żadne z mych następujących i poprzednich uwag nie brać za oziębłość ku krajowi, lub rodakom, lub jakąkolwiek osobistość. Tak jest, wypadki polityczne krajowe były i są dotychczas przyczyną główną, jeżeli nie najgłówniejszą upadku majątków obywateli. Znane ofiary patryotyczne czynione od roku 1790. do czasu ostatniego rozbioru kraju. Wiele to rodzin w owych czasach podupadło; ileż to ofiar na ołtarzu ojczyzny ojcowie nasi nie składali? Jakie skutki fiskalnéj grabieży po insurrekcyach, powstaniach nastąpiły? Kraj się wzmógł materyalnym bytem od roku 1795. do 1806. Tu znowu nowych ojczyzna wymagała ofiar! Od roku 1807. do 1815. pasmo było ośmioletnie wycieńczające kraj! Małe Księstwo Warszawskie utraciło przeszło 100,000 najsilniejszéj swéj i najbitniejszéj młodzieży w wojnach za ojczyznę; ostatki zapasów dawnych familijnych śreber, klejnotów, w ofiarze składano, nie żałowano ani krwi ani pieniędzy. Owa szlachta polska, dziś tak mało ceniona w opinii demokratycznych zwolenników, nie potrzebowała, aby jéj ducha zagrzano, pobudzano do boju i przeciw niéj lud burzono; ona dała wówczas i zawsze przykład poświęcenia bez granic, i ludowi w boju każdym przewodniczyła. Lecz jakie wysilenia te czyny kosztowały? nie z intrat dóbr (bo zadnych prawie w owych czasach nie było) lecz z kapitałów, pożyczek te ofiary płynęły. W tym stanie majątkowym przyszedł rok 1815. rozdział nowy kraju, rozdział z braćmi pod rząd rossyjski odpadłymi, stósunki między obywatelami utrudniło.
Spokojnie było w kraju do 1831. Tu znowu epoka ogólnego wysilenia krajowego nastała. Młodzież cała obywatelska zabrawszy z sobą konie, ludzi i co mogli pieniędzy, poszli na odgłos wołających braci. Składki mnogie chojnie i z łatwością zebrane,