Strona:Józef Chociszewski - Bukiet pieśni światowych.djvu/238

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
181.

Hej flisacza dziatwo,
Hej dalejże, dalej,
Płyń do Gdańska z tratwą
Po szumiącej fali.
Lekko, cicho, gładko,
Nieś nas Wisło nasza,
Na twych falach matko,
Nic nas nie zastrasza.

Płyń ochoczo wiaro
Z bukiem, dębem, sosną
I z Wisełką szarą
Pieśnią gwarz radosną,
Bo choć nad twym szlakiem
Burza się rozsroży
Czuwa nad flisakiem
Blask opieki Bożej.

Gdy brzmi na jej łonie
Nasza pieśń wesoło,
Wtórzcie nam wód tonie,
Wtórzcie z szumem w koło,
Płyń więc płyń o tratwo
Pan Bóg cię ocali,
Płyń z flisaczą dziatwą
Dalej dalej dalej.