Strona:Józef Chociszewski - Bukiet pieśni światowych.djvu/221

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
165.

Wesoło, bracia wesoło,
Pochwyćcie za te puhary,
Dzban pełny, usiądźcie w koło,
Miłości palcie ofiary.
Miłość, śpiewanie i wino,
Są życia rozkoszą jedyną.
Miłością cały świat płonie,
Miłość jest szczęściem, choć płocha;
Największy mocarz na tronie,
Jest nędzny kiedy nie kocha.
Pochwyćcie potężne szklanki,
Niech żyją nasze kochanki.
Śpiewania słodka potęga
Zdradliwe zgryzoty płoszy,
Śpiewanie do serca sięga,
Jest źródłem wszelkiej rozkoszy.
Pochwyćcie potężne czary,
Niech żyje Orfeusz stary.
Wino niebieskim jest darem,
Nic zdrowia nie krzepi dzielniej,
Bogowie żyją nektarem,
Dlatego są nieśmiertelni.
Pochwyćcie potężne dzbany,
Niech żyje Bachus rumiany.