Strona:Józef Birkenmajer - Sienkiewicz a Śląsk.djvu/9

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
5

w umyśle pisarza (zwłaszcza „Trylogji“). Na łamach zaś pisma, tak ściśle i chlubnie związanego z regjonalizmem śląskim, przytaczam niniejszem w pełnem brzmieniu owe artykuły o Śląsku, które w obliczu klęski, jaka niedawno nawiedziła kraj nasz cały, mają wymowę prawie aktualną, a przytem tłumaczą nam niejeden szczegół w późniejszem życiu i twórczości samego pisarza.
Serję owych artykułów rozpoczyna gorąca odezwa, skreślona napewno jednem żywem pociągnięciem tego pióra, które świeżo przedtem ukończyło nowelę „Za chlebem“ (noszącą jeszcze wówczas, jak donosi dobrze powiadomiona „Gazeta Polska“ z 29. X. 1879, inny tytuł: „Rodzina chłopska za Oceanem“), a w parę miesięcy później rzuci na łamy tejże „Gazety“ wspaniałe nawoływanie w sprawie emigracji, nieprzeoczone przez redaktora wydania zbiorowego, bo podpisane pełnem nazwiskiem Sienkiewicza. Odezwa, którą niniejszem podaję, nie nosi wprawdzie tego podpisu, ale ma tę samą sygnaturę: — § —, której Sienkiewicz używa przez owe trzy lata przy wszystkich niemal swoich artykułach w „Gazecie“, tak podpisanych, jak i niepodpisanych. Zresztą i bez tej sygnatury (i bez innych wskazówek, których Sienkiewicz nie skąpi w feljetonach, zamie-